001.jpg002.jpg003.jpg

Batalion ON "Gdynia III"

Formowanie batalionu rozpoczęto w ostatnich dniach sierpnia 1939 r. w Babich Dołach. Oddział wszedł w skład Morskiej Brygady ON. Jednostką gospodarczą został 2 mbs. Pierwsi powołani rezerwiści stawili się na miejsce zbiórki 29 sierpnia w godzinach wieczornych. Byli to z reguły rezerwiści starszych roczników (38-45 lat). Następnego dnia w godzinach popołudniowych do oddziału dotarli oficerowie. Batalion dostał rozkaz przejścia do rejonu m. Kosakowo i Pierwoszyno. Od samego początku istnienia batalion borykał się z problemami zaopatrzeniowymi - żołnierzom nie przydzielono nie tylko broni, ale brakowało nawet mundurów, nikt także nie poczuwał się do odpowiedzialności za wyżywienie żołnierzy. 31 sierpnia żołnierze otrzymali pierwsze mundury drelichowe i menażki.

1 września, w związku z wybuchem wojny dowódca batalionu, mjr Piotrowiak po raz kolejny interweniował w dowództwie LOWyb. w sprawie braków w uzbrojeniu. Następnego dnia z powodu plotki o lądowaniu nieprzyjaciela w Rewie i Mechelinkach w batalionie wybuchła panika, opanowana przez mjr Piotrowiaka, por. Walkowskiego i por. Wejnara. 3 września do batalionu dotarło kilkadziesiąt karabinów i amunicja. Broń dla batalionu docierała w małych partiach, były to najczęściej karabiny z magazynów Przysposobienia Wojskowego oraz zdobyte przez inne oddziały w toku walk. 4 września żołnierze otrzymali rozkaz przygotowania do obrony odcinka między Mechelinkami, a drogą Kosakowo-Mrzezino. W Mostach znaleziono rezerwę materiałów saperskich (drutu i kołków) LOWyb. i wykorzystano ją do umacniania terenu. Tego samego dnia mjr Piotrowiak wysłał kompanię por. Mirewicza na przedpole do Mrzezina, Smolna i innych miejscowości w poszukiwaniu pożywienia, zadanie to baon otrzymał od dowództwa LOWyb. Magazyn żywności utworzono w Mostach, udało się zgromadzić kilka ton pożywienia, jednak cał zapas wpadł w ręce Niemców po zajęciu przez nich miejscowości. 5 września oficer broni batalionu zdobył w zbombardowanych magazynach marynarki wojennej kilkadziesiąt karabinów. Dzięki temu, oraz poprzednim dostawom broni, udało się uzbroić jedną kompanię (kpt. Kubarskiego) która od razu po zameldowaniu gotowości została odłączona od baonu i przeszła pod bezpośrednie rozkazy dowódcy LOWyb., płk. Dąbka. Następnego dnia na Kępę Oksywską zaczęli docierać uciekinierowie ze zbombardowanej Gdyni. Mjr Piotrowiak zorganizował piekarnię chleba dla uciekinierów. Jednocześnie rozpoczęto starania o ich powrót do Gdyni, co udało się uzyskać w ciągu następnych dni. Udało się także uzbroić po jednym plutonie w obu wciąż podległych majorowi kompaniach. W Kosakowie znaleziono skład kilkudziesięciu rowerów, które przydzielono plutonowi zwiadowców. 7 września formalnie nadano baonowi do obrony odcinek Rewa-Mosty-szosa Pierwoszyno-Mrzezino. Dowódca baonu skierował III pluton kompanii ON "Gdynia VII" w rejon na południe od Pucka, a II pluton tej kompanii w rejon Mrzezino-Żelistrzewo. I pluton oraz kompania ON "Gdynia VIII" (najsłabiej uzbrojona) pozostawały w Pierwoszynie. Oba wysłane na przedpole plutony powróciły następnego dnia do swojej kompanii. Dotarła także kolejne partia karabinów, dzięki temu bez broni pozostawał jedynie III pluton kompanii por. Mirewicza i niektóre sekcje specjalne. 9 września kompania por. Walkowskiego obsadzała północno-wschodni odcinek obrony baonu w rejonie Redy i Mechelinek, kompania por. Mirewicza pozostawała w odwodzie. Pierwszy kontakt z wrogiem nastąpił 12 września rano. Nieprzyjaciel atakował wzdłuż drogi Mrzezino-Kosakowo. Dwa plutony kompanii ON "Gdynia VIII" wraz z plutonem kolarzy wykonały udane kontrnatarcie i zepchnęły żołnierzy niemieckich w dół drogi. Poległ ppor. Kukucz i kilku żołnierzy, było wielu rannych. Następnego dnia przed południem wojska niemieckie zdobyły Rewę i Mosty. Mjr Piotrowiak oddał odcinek Mosty-Mechelinki baonowi marynarzy kmdr. ppor. Horyda, przesuwając baon w kierunku zachodnim. 13 września żołnierze niemieccy ponownie bez powodzenia atakowali kierunek Pierwoszyno wzdłuż drogi Mrzezino-Kosakowo.

 

Obsada personalna:

dowódca - mjr Franciszek Piotrowiak
adiutant - por. Jan Wejnar

 

1 kompania ON "Gdynia VII"
dowódca - por. Hipolit Walkowski
dca I plutonu - ppor. Władysław Gawin
dca II plutonu - ppor. Józef Toporowski
dca III plutonu - ppor. Michał Wójcik

 

2 kompania ON "Gdynia VIII"
dowódca - por. Ignacy Mirewicz
dca I plutonu - ppor. Karol Kukucz († 12 IX)
dca II plutonu -
dca III plutonu -

 

3 kompania ON "Gdynia IX"
dowódca - kpt. Stanisław Kubarski

stat4u